Preloader Image
e-Monki
<<< wstecz

Koranawirus w szpitalu


Koranawirus w szpitalu w Mońkach. Pozytywny wynik testu u dwóch pracowników. Do zamknięcia pediatria, położnictwo i neonatologia.

Dwóch pracowników szpitala ma pozytywny wynik testu na obecność Covid-19. Placówka zamyka co najmniej na tydzień trzy oddziały: pediatrii, położnictwa i neonatologii. Dyrektor szpitala w Mońkach Marek Karp poinformował o tym Narodowy Fundusz Zdrowia, Starostwo Powiatowe i stację ratownictwa medycznego. Kobiety mające rodzić w najbliższych dniach w szpitalu w Mońkach muszą szukać innej porodówki.

- Z bezpośredniego kontaktu zgłosiłem do sanepidu 18 osób z personelu - mówi Marek Karp, dyrektor monieckiego szpitala. - Zostaną one na pewno objęte kwarantanną. Wśród tych osób są pielęgniarki i lekarze. I dlatego nie ma możliwości zabezpieczenia udzielania świadczeń. Muszę wstrzymać pracę trzech oddziałów. Na szczęście, mamy w nich niewielu pacjentów.

W sumie hospitalizowanych jest czworo dzieci: dwóch noworodków i dwóch niemowlaków.

- Cała czwórka idzie do domu dzisiaj to jest w piątek 24 lipca - mówi dyrektor. - Poinformowałem o tym powiatowy sanepid, ponieważ musi on objąć kontrolą epidemiologiczną dzieci i matki w miejscu zamieszkania.

Świadczenia na trzech oddziałach dziecięcych nie będą udzielane co najmniej do końca lipca. W tym czasie pomieszczenia zostaną poddane dezynfekcji. Pozostałe oddziały w szpitalu pracują normalnie. Nie ma potrzeby ich zamykania

- Osoby zgłoszono do kwarantanny przemieszczały się w ramach oddziałów dziecięcych - zapewnia dyrektor.

Zamknięcie tych trzech oddziałów oznacza, że pacjentki, które zamierzały w najbliższych dniach rodzić w monieckim szpitalu, muszą szukać nowej porodówki.

źródło: wspolczesna.pl



<<< wstecz