Drugi dzień jedynej tego typu imprezy w regionie stał pod znakiem pikniku rodzinnego, podczas którego oprócz występów piosenkarzy odbyły się liczne konkursy i zabawy dla najmłodszej części publiczności. Festyn muzyczny poprowadził Radek Mrożyna.
W drugim dniu festynu na scenie monieckiego amfiteatru wystąpili:
- Teatr Profilaktyczny "Skrzydła" – działający przy Monieckim Ośrodku Kultury, prowadzony pod kierunkiem Beaty Grygo.
- Grupa "Kochane Dzieciaki" również działający przy Monieckim Ośrodku Kultury, pod kierunkiem Sylwestra Trojanowskiego.
- Trąbki Jerycha składający z dziewięciu osób, grających zawsze na żywo na różnych, licznych instrumentach – skrzypce, wiolonczela, flety, gitary, perkucja i inne, co stwarza wyjątkową atmosferę podczas koncertów.
- Kilersi – starsi panowie, szołmeni, grający rocka, a ich piosenki lubią zarówno dzieci jak i dorośli, ponieważ wszyscy znają teksty ich piosenek, np. "Murzynek Bambo", "Małe pieski dwa" czy "Miś uszatek".
- Siewcy Lednicy przyjechali z wielkopolski, jedynie jeden członek zespołu był spod Żywca. Zadebiutowali w 2000 roku, a inspiracją do tworzenia muzyki i tekstów były słowa Jana Pawła II, dla którego koncertowali.
- Mietek Szcześniak - nie trzeba chyba nikomu przedstawiać tego wokalisty, jego piosenki mają niepowtarzalny klimat. Natomiast wiele można zarzucić ekipie technicznej, która aż 60 minut przygotowywała sprzęt i nagłośnienie by koncert mógł się rozpocząć dopiero o godzinie 10.00, a zniesmaczona publika po prostu wychodziła z amfiteatru.
Warto też wspomnieć, że wszystkie zespoły (chyba oprócz Kilersów) występujące przez dwa dni grały na żywo, co podnosi rangę wykonawców i imprezy. Po koncertach można było również nabyć płyty z ich utworami.
Na dwudniowej imprezie nie było można skosztować alkoholu, nie było „ogródków piwnych”, co zapewne przełożyło się na frekwencje festiwalu. Nie przypadkowo impreza jest organizowana w sierpniu, wszak wiadomo, że sierpień jest miesiącem trzeźwości.
Z gości specjalnych przybył tylko Członek Zarządu Wicemarszałek Województwa Podlaskiego Mieczysław Baszko.
<<< wstecz
