Od stycznia 19 rodzin z gminy Mońki skorzystało z kosiniakowego – nowego świadczenia rodzinnego. Oni już dostają co miesiąc po 1000 zł. W całej Polsce takich rodzin są tysiące.
Zainteresowanie nową formą wsparcia dla rodzin jest bardzo duże. Rodziców cieszy zarówno kwota 1000 zł miesięcznie, ale i łatwy dostęp do świadczenia.
Kosiniakowego nie ogranicza żaden próg dochodowy, dlatego decyzji odmownych praktycznie nie ma. Świadczenie przysługuje wszystkim rodzicom, którzy nie mogą skorzystać z rocznych urlopów rodzicielskich. To m.in. studenci, osoby bezrobotne, pracujące na umowach o dzieło.
Wniosek o kosiniakowe składa się w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka, a otrzymywać je można przez rok od jego urodzenia (w przypadku urodzenia wieloraczków nawet do 71 tygodni). Od momentu porodu rodzic będzie miał 3 miesiące na zgłoszenie się po świadczenie. Jeśli zrobi to po tym czasie, pieniądze otrzyma dopiero od momentu złożenia wniosku.
- To, że nie pracowałam na umowę o pracę, nie powinno decydować o tym, czy po urodzeniu dziecka mam pieniądze na lekarstwa czy pieluchy. Nie należy mi się urlop rodzicielski i pieniądze z ZUS, a kosiniakowe to prawdziwe bezpieczeństwo dla mnie i dziecka - mówi Pani Paulina, mama siedmiomiesięcznego Wojtusia. - Uważam, że kosiniakowe to prawdziwe wsparcie dla rodziców - dodaje.
Od początku roku, wniosek o Kosiniakowe rodzice w całej Polsce mogą składać w swojej gminie (MOPS Mońki) oraz przez Internet.
<<< wstecz
